Rzymskokatolicka Parafia Ducha Świętego i NMP Matki Kościoła

Bractwo Szkaplerza św. przy parafii Ducha Świętego i NMP Matki Kościoła w Kędzierzynie-Koźlu w dniach 23 do 25 czerwca 2015 roku zorganizowało pielgrzymkę do Ludźmierza, Zakopanego, Kalwarii Zebrzydowskiej i Łagiewnik. Opiekę duchową i przewodnictwo objął ks. Robert Sadlak. W pielgrzymce uczestniczyło 35 osób. Z placu przykościelnego wyjechaliśmy o godz. 7:00, oddając wyjazd opiece Matki Bożej i św. Krzysztofa. Po modlitwach śpiewaliśmy Godzinki do Matki Bożej Szkaplerznej. Pierwszym etapem naszej pielgrzymki było Sanktuarium Matki Bożej Ludźmierskiej, Królowej Podhala, zwaną też Gaździną Podhalańską, która odegrała "proroczą" rolę w wyborze Karola Wojtyły na papieża. To on właśnie pochwycił w locie spadające berło z figury Matki Bożej podczas błogosławieństwa Nią. Figura Matki Bożej wysoka na 125 cm, wyrzeźbiona z drewna lipowego około 1400-ego roku, pozłacana, króluje z głównego ołtarza. Tam to o godz. 12:00 uczestniczyliśmy we mszy św., po czym ks. Robert przewodniczył modlitwie w Ogrodzie Różańcowym, w którym znajduje się 20 wyrzeźbionych w marmurze stacji - Tajemnice Różańca oraz pomnik Gazdy świata, jak nazwany jest posąg przedstawiający Ojca św. zatopionego w modlitwie.

Po drodze do Zakopanego wstąpiliśmy na Bachledówkę, gdzie na malowniczym wzniesieniu Pogórza Gubałowskiego znajduje się Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej, poświęcone w 1991 r. Przepiękne wnętrze kościoła wypełnia drewno rzeźbione przez artystów. O godz. 15:00 modliliśmy się tam Koronką do Bożego Miłosierdzia. "Księżówka" również zrobiła na nas wrażenie. Ośrodek bardzo duży, ładny, a co najistotniejsze mieszkał tam św. Jan Paweł II (4-7 czerwca 1997 r.). Pokoje te są udostępnione do zwiedzania. Po smacznym posiłku odbył się wieczór integracyjny. Drugi dzień pielgrzymki - to zwiedzanie Kaplicy Najświętszego Serca Pana Jezusa w Jaszczurówce, wybudowanej w latach 1904 - 1907 w stylu zakopiańskim, bez gwoździ i kleju będąca arcydziełem Stanisława Witkiewicza. Ołtarz główny przypomina góralską chatę z 300.letnią figurką Matki Bożej. W Toporowej Cyrhli w latach 1991 - 2000 wybudowano Kościół Miłosierdzia Bożego. Kamień węgielny poświęcił Jan Paweł II. Składa się on z trzech części: z kamienia z Golgoty z Ziemi Świętej, z kamienia wziętego z fundamentów Kaplicy Matki Bożej Ostrobramskiej z Wilna i z kamienia rodzinnego z Toporowej Cyrhli. Wyświęcenia tej świątyni z pięknymi witrażami dokonał ks. kardynał Franciszek Macharski.

Następnym kościołem, który zwiedziliśmy to Sanktuarium Matki Bożej Niepokalanej Objawiającej Cudowny Medalik w Zakopanem - Olczy. Zarys świątyni oglądanej z boku nasuwa skojarzenie z dłońmi złożonymi do modlitwy. W ołtarzu górnego kościoła znajduje się figura Maryi Objawiającej Cudowny Medalik, wykonana przez miejscowego rzeźbiarza. Droga Krzyżowa ma postać rzeźbionego w drewnie fryzu obiegającego świątynię. Są tu też płaskorzeźby ze scenami z życia górali. Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach - to kolejny punkt naszego zwiedzania. Nazywane "Polską Fatimą" powstało jako wotum za ocalenie życia Jana Pawła II z zamachu 13-ego maja 1981 roku. Budowa sanktuarium rozpoczęła się w 1987 roku, a konsekrowana przez Ojca św. 07.06.1997 roku. Kościół ofiarnie wzniesiony przez górali i niestrudzonego ks. Mirosława Drozdka zachwyca pełnym kunsztu czerpiącym ze sztuki podhalańskiej wystrojem. Cudowna figura Natki Bożej Fatimskiej znajduje się w kaplicy Niepokalanego Serca Maryi. O godz. 12:00 uczestniczyliśmy we mszy św. Na Gubałówkę wjechaliśmy kolejką, ale część odważnych osób, w tym ks. Robert trasę tą postanowiła przebyć na piechotę. Dzięki dobrej pogodzie widoki były wspaniałe. Stamtąd pojechaliśmy na Cmentarz. Początki tego zabytkowego cmentarza sięgają 1848-ego roku i znajdują się tam groby wybitnych Polaków, między innymi: T. Chałubińskiego, S. Witkiewicza, W. Orkana, K. Przerwy-Tetmajera, K. Makuszyńskiego, J. Długosza. Nagrobki, każdy inny, przeważnie z nieoszlifowanego kamienia prowokują zadumę.

Po przejściu się po Krupówkach wróciliśmy do "Księżówki" na obiadokolację, po czym w tamtejszej kaplicy odmówiliśmy Różaniec i Litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa. W trzecim dniu naszego pielgrzymowania, po pożegnaniu się z "Księżówką" wyruszyliśmy do Kalwarii Zebrzydowskiej, gdzie o godz. 10:00 uczestniczyliśmy w Eucharystii odprawianej przez ks. Roberta przed Cudownym Obrazem Matki Bożej, koronowanej koronami papieskimi przez biskupa Albina Dunajewskiego 15.08.1887 r. Historia "polskiej Jerozolimy" sięga początku XVII w. Ze względu na swą wielką wartość zabytkową i krajobrazową zespół kalwaryjski, wraz z bazyliką i klasztorem, został wpisany w 1997 roku na Listę Światowego Dziedzictwa Przyrodniczego i Kulturalnego UNESCO. Nasza trasa do Łagiewnik wiodła przez Lanckoronę. W kaplicy św. Józefa w Łagiewnikach znajduje się oryginalny obraz Jezusa Miłosiernego oraz szczątki św. Faustyny. Miejsce to w 1992 roku kardynał Franciszek Macharski ustanowił Sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Dziś w skład sanktuarium wchodzi kompleks budowli. W 1999 roku rozpoczęły się prace przy wznoszeniu bazyliki Bożego Miłosierdzia wg projektu Witolda Cęckiewicza. Konsekracji świątyni dokonał 17 sierpnia 2002 roku Jan Paweł II podczas swej ostatniej pielgrzymki do Ojczyzny. Natomiast sanktuarium św. Jana Pawła II jest wybudowane na obszarach poeksploatacyjnych zakładów sodowych "Solvaj", w których pracował w czasie wojny Karol Wojtyła. W dolnym kościele, w kaplicy Kapłańskiej znajduję się marmurowa płyta z Grot Watykańskich, z pierwszego grobu, w którym spoczywał Jan Paweł II. Tam modliliśmy się Koronką do Miłosierdzia Bożego. W górnym kościele ogromne wrażenie robią mozaiki na ścianach, wykonane przez grupę 30-tu pracowników z Włoch w ciągu 25-ciu dni. W muzeum Jana Pawła II zgromadzono pamiątki jak: pastorał, mitra oraz zakrwawiona sutanna z zamachu na papieża oraz wiele innych. W sąsiednim pomieszczeniu oglądaliśmy kopię Całunu Turyńskiego.

Podróż do Kędzierzyna-Koźla upłynęła na śpiewach pieśni religijnych, piosenek patriotycznych oraz dowcipach opowiadanych przez ks. Roberta. Uczestnicy ocenili, że była to jedna z piękniejszych pielgrzymek Bractwa, co w dużej mierze zawdzięczamy księdzu Robertowi. Za przeżyty czas Bogu niech będą dzięki.

zdjęcia: Gizela Zarzycka