Pielgrzymka do Sanktuarium Krwi Chrystusa w Częstochowie 30.06.2019
Nasza Wspólnota w przeddzień 1 lipca odbyła pielgrzymkę do Sanktuarium Krwi Chrystusa w Częstochowie na odpust Przenajdroższej Krwi Chrystusa. W miesiącu maju byliśmy w tymże Sanktuarium na odpuście Matki Bożej Przenajdroższej Krwi, ale każdy odpust ma swoistą oprawę i inny charakter. Oba są bardzo podniosłe i uroczyste. Tym razem świętowanie rozpoczęło się Mszą Świętą w kaplicy, w której uczestniczyliśmy tak jak w maju z parafialnym sztandarem Wspólnoty. Przygotowaliśmy również robione własnoręcznie różańce, koronki do Krwi Chrystusa oraz do Ducha Świętego, a także upiekliśmy kilka blach ciasta. Wszelkie uzyskane w ten sposób ofiary przeznaczyliśmy na budowę Sanktuarium, bo na razie wszystko odbywa się w zastępczej Kaplicy. Po Eucharystii był czas na poczęstunek i mała przerwa na spotkania ze znajomymi z innych Wspólnot , a kto miał ochotę mógł posłuchać koncertu.
Oczywiście nie obyło się bez koronki do Krwi Chrystusa dróżkami wokół Sanktuarium. Uczestnicząc w niej mogliśmy rozważać w skupieniu, przy każdej kapliczce, siedem przelań krwi Pana Jezusa. Po powrocie do Sanktuarium wspólna modlitwa o uzdrowienie i pojednanie mocą Krwi Chrystusa, po której każdy mógł uroczyście oddać się Najdroższej Krwi Chrystusa. Na sam koniec indywidualne błogosławieństwo relikwiami Krwi Chrystusa, na które każdy z nas cierpliwie czekał. Po wyjściu z kaplicy czekała jeszcze każdego miła niespodzianka, gdyż Misjonarze pokropili nas na drogę wodą święconą ( przy tym upale to było również coś dla ochłody), życząc szczęśliwego powrotu. Muszę jeszcze wspomnieć o wspaniałych harcerzach. Służyli dzielnie w tym upale, ubrani w mundurki, każdemu, kto tej pomocy wymagał. Troskliwie i z uśmiechem podchodzili pytając czy nie potrzeba wody lub czegoś innego. Czuwali nad całością odpustu, aż do odjazdu ostatnich gości. W drodze powrotnej wstąpiliśmy jeszcze na Jasną Górę, aby pokłonić się Matce Bożej. Pełni wrażeń i napełnieni wielką radością ze spotkania z Jezusem i jego błogosławieństwem wróciliśmy do domu, a kto był po raz pierwszy obiecał, że jak tyko będzie okazja to znów pojedzie.
Nazajutrz nasza Wspólnota rozpoczęła dzień 1 lipca Mszą Świętą w intencji o potrzebne łaski dla członków Wspólnoty Krwi Chrystusa , jej rodzin i wszystkich pielgrzymujących do Sanktuarium Krwi Chrystusa w Częstochowie oraz w intencji, by każdy z nas zgodnie z charyzmatem otwierał z miłością swoje serce dla krwawiącego Zbawiciela.
Pamiętajmy więc, aby przez cały miesiąc lipiec każdego dnia modlić się do Najdroższej Krwi Chrystusa, aby uczcić cenę naszego zbawienia i aby jeszcze bardziej ukochać Jezusa, nie tylko modlitwą, ale też naszą miłością .
Miesiąc lipiec jest miesiącem szczególnie bliskim dla Wspólnoty Krwi Chrystusa, gdyż jest poświęcony Najdroższej Krwi Chrystusa. A czym jest Krew Jezusa dla każdego z nas ? Na pewno jest drogocenniejsza niżeli złoto lub inne dobra. Dla przypomnienia słowa z Pierwszego Listu św. Piotra Apostoła:
„Wiecie bowiem, że z odziedziczonego po przodkach waszego złego postępowania zostaliście wykupieni nie czymś przemijającym, srebrem lub złotem ale drogocenną krwią Chrystusa, jako baranka niepokalanego i bez zmazy."
zdjęcia: Katarzyna Zaluza