Pielgrzymka do Lichenia I Gniezna
W dniach 29-30 czerwca 2017 r. wyruszyliśmy na kolejną pielgrzymkę zorganizowaną przez Bractwo Szkaplerza Świętego przy parafii pw. Ducha Świętego i NMP Matki Kościoła w Kędzierzynie-Koźlu. Tym razem jedziemy do Lichenia i Gniezna. Dnia 29 czerwca kościół obchodzi uroczystość świętych Piotra i Pawła, dwóch największych apostołów. Wśród pielgrzymów nie było solenizantów, ale animatorka z przejęciem wspomniała pielgrzymkę, która jej zapadła głęboko w sercu. Było to spotkanie rodzinne przy stole wraz z grillem, na który zostaliśmy zaproszeni wówczas przez rodziców ks. Roberta. Tatuś ks. Roberta ma na imię Piotr, a ks. Robert na drugie, jak się okazało. Wspólnie w autobusie pomodliliśmy się w intencji rodziców księdza, Ojca Świętego i wszystkich noszących to imię. W czasie podróży śpiewaliśmy godzinki do Matki Bożej Szkaplerznej, a także pieśni korzystając ze śpiewników pielgrzymkowych. Wyruszyliśmy o godz. 6:00, pielgrzymów na pokładzie autokaru – 38, ksiądz Robert objął opieką duchową, za kierownicą pan Michał. Minęliśmy Trzebnicę, na drodze zaczyna się robić korek. Wypadek. Ks. Robert udzielił rozgrzeszenia (ABSOLUCJI) na godzinę śmierci, pomodliliśmy się Koronką do Miłosierdzia Bożego za poszkodowanych, chorych i cierpiących. W pobliżu ląduje helikopter ratownictwa medycznego.
Po rozeznaniu sytuacji, kierowca decyduje się na objazd. Mijamy wioski, które w pewnym momencie rozpoznaje animatorka, że to znajome jej strony, tereny. W zasięgu wzroku widzi wieże kościelne.... „tak, tak, ojej, to jest mój kościół w którym przyjęłam I Komunię Świętą... . Następuje wzruszenie i krótka cicha modlitwa. Na godzinę 10:45 dojeżdżamy do Gostynia. Tam nawiedzamy sanktuarium Świętogórskiej Róży Duchownej. Znajduje się tutaj obraz przez wieki otaczany czcią wiernych, koronowany został na prawie papieskim w dniu 24 czerwca 1928 r. Uroczystego nałożenia koron dokonał ks. kardynał August Hlond, ówczesny Prymas Polski. W 1971 r. kościół, jako sanktuarium został podniesiony przez papieża Pawła VI do godności bazyliki mniejszej. Wchodząc do świątyni, trwała msza św. więc pokłoniliśmy się Matce Bożej, krótka modlitwa i wsiadamy do autokaru. Za około pół godziny dojeżdżamy do Borku Wielkopolskiego, gdzie w Sanktuarium Pocieszenia Najświętszej Maryi Panny czeka na nas ks. proboszcz, kustosz sanktuarium, ks. Daniel Litkowski. Z wielką uwagą słuchaliśmy historii o świątyni, jej wystroju i uzdrowieniach. W księgach na dzień dzisiejszy jest udokumentowanych 350 cudów, jak przywrócenie wzorku, cudowne uzdrowienia. W kruchcie wiszą trzy obrazy przedstawiające cuda, jakie dokonały się za wstawiennictwem Matki Bożej Boreckiej. W intencji pielgrzymów Eucharystię celebrował ks. Robert. Cennym zabytkiem jest ambona w kształcie kuli ziemskiej, podtrzymywana przez aniołów, z symbolami czterech ewangelistów. W kościele przy ławkach umieszczonych jest 14 lwów, które służyły dawniej jako klęczniki, a są symbolem czujności w życiu duchowym. Są także 150-letnie witraże, jest 12 zacheuszek z męczeńskimi symbolami każdego apostoła. Zacheuszki, to miejsca pomazania olejami świętymi przez biskupa podczas konsekracji kościoła w 1657 r. Koronacji koronami papieskimi cudownego obrazu dokonał 2.07.1931 r roku Prymas Polski, kardynał August Hlond. Po drodze do Lichenia zatrzymujemy się na krótką modlitwę w Lasku Grąblińskim – miejscu objawień Matki Bożej Bolesnej Królowej Polski. W Licheniu o godz. 16:45 przy ołtarzu polowym oczekujemy na przewodnika. Wstępujemy jeszcze do kościoła św. Doroty, aby przywitać się z Maryją. Idąc ścieżkami, słuchając przewodnika, wstępujemy do kaplicy Krzyża Świętego, gdzie znajduje się Krucyfiks, okrutnie znieważony z wyraźnymi śladami po kulach. Przechodzimy obok Golgoty, rozmyślając nad miejscem i chwilą, gdzie się znajdujemy – GOLGOTA JEST MIEJSCEM MILCZENIA, SKUPIENIA, CISZY I MODLITWY. Podziwiamy piękno przyrody, a zbliżając się do Bazyliki, gdzie przed wejściem robimy pamiątkowe zdjęcie. Z wielką radością i skupieniem wchodzimy do środka Bazyliki, aby pokłonić się naszej Kochanej Mamie, Pani Licheńskiej i spojrzeć w Jej cudowne oczy, i powiedzieć MARYJO JESTEM PAMIĘTAM CZUWAM. Następnie jedziemy na obiadokolację i nocleg do pensjonatu, aby ponownie wrócić na APEL. Kolejny dzień rozpoczynamy od Eucharystii w Bazylice, celebrowanej przez kilkunastu kapłanów, w tym ks. Roberta w intencji pielgrzymów. Po śniadaniu udajemy się w drogę, na spotkanie z przewodniczką, panią Beatą, która oprowadzać nas będzie po Polach Lednickich. Zatrzymujemy się na modlitwę przy grobie śp. o. Jana Góry, który jest pochowany obok kamienia św. Jana Pawła II, przechodzimy pod Bramą Ryba, następnie wchodzimy do budynku, gdzie znajduje się Pismo Święte, przepisane przez młodzież, ważące 500 kg, klucze zawieszone na ścianie, jako symbol otwartego serca za wiarę. Za ołtarzem na parapecie ustawionych jest sześć relikwiarzy – św. Jana Pawła II (kropla krwi), św. Faustyny, św. Jacka, św. Andrzeja Boboli, bł. Karoliny Kózkówny oraz św. Stanisława Biskupa i Męczennika. W kaplicy tabernakulum przedstawiające postać św. Jacka oraz ołtarz zrobiony z żaren przywiezionych od babci o. Jana Góry. Na kolejne godziny przewodnictwa, przejmuje nas pan Sławek i o godz. 13:30 przeprawiamy się promem na Ostrów Lednicki. Jest to historyczna wyspa, leżąca na jeziorze Lednica, na której znajduje się gród państwa, pierwszych Piastów. Do dziś zachowały się drewniano-ziemne wały obronne. To tutaj miał miejsce chrzest Mieszka I, a co za tym idzie CHRZEST POLSKI oraz siedziba pierwszego polskiego biskupa – Jordana. Czas jest nieubłagalny. W Katedrze modlimy się Koronką do Miłosierdzia Bożego, a zwiedzanie zaczynamy od Drzwi Gnieźnieńskich. Jest to jeden z najcenniejszych zabytków romańskiej plastyki z 1180 roku. Składają się z dwóch skrzydeł odlanych z brązu, z kołatkami w kształcie lwich głów, a w osiemnastu kwaterach przedstawione są sceny z życia Św. Wojciecha. Gnieźnieńska Archikatedra, to jest najcenniejszy zabytek Gniezna, położony na historycznym Wzgórzu Lecha. Tutaj koronowano pięciu pierwszych królów Polski, w prezbiterium znajdują się relikwie św. Wojciecha, jest to też siedziba Prymasa Polski. Następnie schodzimy do podziemi Katedry , gdzie oglądamy wykopaliska archeologiczne związane ze świątynią.
Kończą się już te piękne chwile, które dane było spędzić nam razem. Rozstajemy się i dziękujemy panu Sławkowi za przewodnictwo. Dziękujemy Panu Bogu i sobie nawzajem za przeżyty czas, za modlitwę, ks. Robertowi za opiekę duchowa i błogosławieństwo, panu kierowcy Michałowi za bezpieczną jazdę. Pieśń „Wśród tylu dróg” niech pozostanie naszym hymnem pielgrzymkowym. To dzięki Księdzu Robertowi mogliśmy ją słuchać, a odtwarzaną z telefonu komórkowego.
Szczęść Boże.
zdjęcia: Bronisława Zygmunciak