Rzymskokatolicka Parafia Ducha Świętego i NMP Matki Kościoła

Prawda o chwalebnym Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny z duszą i ciałem jest znana w Kościele i czczona od najdawniejszych wieków. Koniecznym było, aby Maryja Dziewica najściślej zjednoczona ze swym Synem w walce z szatanem, mająca doprowadzić do najpełniejszego zwycięstwa nad grzechem i śmiercią, została wzięta z duszą i ciałem do nieba. Tak jak Zmartwychwstanie Chrystusa jest zwycięstwem nad grzechem i jego skutkami, w tym śmiercią, "tak trzeba było, aby wspólna walka świętej Dziewicy i Syna zakończyła się dziewiczego ciała". Maryja Niepokalana w swoim poczęciu, nienaruszenie dziewicza w Boskim macierzyństwie osiągnęła jakby najwyższą koronę swoich przywilejów poprzez zachowanie od zepsucia grobu, "aby na podobieństwo Syna, po zwycięstwie nad śmiercią, z duszą i ciałem zostać wyniesioną do najwyższej chwały nieba i tam jaśnieć jako Królowa po prawicy tegoż Syna, nieśmiertelnego Króla wieków".

Poniżej znajduje się Ewangelia i kazanie głoszone przez ks. Proboszcza w czasie odprawianych dzisiaj Mszy Świętych.

14 sierpnia 2018 wyrusza na pielgrzymkowe szlaki nasza grupa kędzierzyńsko-kozielska, czyli 2 żółta krocząca do stóp Jasnogórskiej Panny biorąc udział w 42. Pieszej Pielgrzymce Opolskiej na Jasną Górę. W drodze pątnicy będą kierować się hasłem "Idziemy do Matki w świetle i w mocy Ducha Świętego".

Pamiętajmy o naszych pątnikach w modlitwie codziennej oraz serdecznie zapraszamy wszystkich do uczestnictwa we Mszy Świętej w sobotę 18.08.2018 o godz. 11:00 na błoniach Jasnej Góry wieńczącej ten pielgrzymkowy trud.

Poniżej możemy wsłuchać się w słowa ks. bp Andrzeja Czai do pielgrzymów.

Pielgrzymowanie do Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej do Turzy Śl. na noc pokuty i wynagrodzenia.
Już ponad 30 lat z naszej parafii udajemy się każdego 29 dnia miesiąca ( obecnie od kwietnia do października) na noc pokuty do Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Turzy Śl. Patronat nad naszym pielgrzymowaniem sprawuje ks. prałat Edward Bogaczewicz, a trudy organizacji pielgrzymki ponosi od dłuższego już czasu pani Danuta Drajewicz. Ktoś mógłby pomyśleć, że takie nocne wyjazdy, to nie dla mnie. Nie sądzę, bo trzeba tam najpierw być, żeby potem zatęsknić znowu za następnym wyjazdem. Jest przepięknie, zwłaszcza latem, gdzie wszystko odbywa się przy ołtarzu polowym na powietrzu. Tym razem to była ciepła, księżycowa noc i czas tak szybko upłynął na śpiewie i modlitwie, że nawet nie było mowy o jakimkolwiek zmęczeniu. Program jest tak ułożony, że zawsze coś się dzieje. Na samym początku o godz. 20-tej przy fanfarach jest odsłonięcie obrazu Matki Bożej Fatimskiej w głównym ołtarzu i powitanie Jej. O 2030 rozpoczyna się zawsze Msza Św. w intencji Ojca św. i Księży Biskupów. Po Mszy Św. godzina Przebłagania przy wystawionym Najświętszym Sakramencie, a potem procesja z Monstrancją i z zapalonymi świecami wokół Kościoła. Można się wtedy poczuć jak w Fatimie. Po procesji i błogosławieństwie czas na indywidualną modlitwę lub skonsumowanie lekkiego posiłku. Potem wspólny różaniec z „zaleckami” złożonymi w różnych intencjach i wreszcie o samej północy Msza św. nazywana „pasterką maryjną”, po której odprawiane jest nabożeństwo do Matki Płaczącej z Syrakuz i druga procesja ze świecami z jej figurką. Na zakończenie błogosławieństwo i pożegnanie śpiewem Matki Bożej.

W piątek w naszej parafii obchodzono lokalnie święto policji, gdzie policjanci i wszyscy wierni zebrani modlili się o dobrą, odpowiedzialną służbę policjantów. W homilii ks. Jarosław, który przewodniczył Mszu Świętej, odniósł się do historii powstałej w 1919 roku polskiej Policji. Formacja od swoich początków stała na straży bezpieczeństwa obywateli niepodległej Rzeczypospolitej oraz porządku publicznego. Kapelan policjantów wskazał na szczególne zadania stojące przed każdym z funkcjonariuszy. Realizacja tych zadań, choć często wiąże się z ryzykiem, jest niezwykle istotna dla ładu i poczucia bezpieczeństwa. Każdy policjant, każda policjantka jest powołana do służby społeczeństwu. Nawiązał także do badań, według których znacząca większość Polaków ceni pracę Policji i ufa jej, co wskazuje, jak istotna jest to praca. Nawiązując do wspomnienia dzisiejszego świętego, Joachima – męża św. Anny, ojca Maryi i dziadka Jezusa wskazał na relacje panujące między funkcjonariuszami. Ks. Jarosław wspomniał, iż niejednokrotnie podczas rekolekcji kapelanów tej formacji, słyszał, że Policja to jedna wielka rodzina. Pamiętajmy w naszych modlitwach o wszystkich, którzy poświęcają swoje życie służbie naszemu narodu.

W XIV niedzielę zwykłą dzięki naszemu parafialnemu klubowi Honorowych Dawców Krwi oraz Regionalnemu Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa odbyła się w tym roku kolejna akcja poboru krwi przy naszej parafii, gdzie każdy kto ukończył 18 lat i był dopuszczony przez lekarza, dyżurującego w krwiobusie, mógł oddać ten szlachetny dar jakim jest krew. Wielkie Bóg zapłać wszystkim tym, którzy odważyli się przyjść i chcieli oddać krew. Zarejestrowanych tym razem było 21 osób z tego 16 oddało krew W miesiące wakacyjne co roku występują duże braki krwi. Na stronach internetowych Regionalnych Centrów Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w całym kraju są ogłoszenia grupach krwi, których to zapasów jest najmniej. Zestawienie wszystkich stanów znajdują się również tutaj - „Stany magazynowe krwi w poszczególnych centrach krwiodawstwa”.

Miesiąc lipiec jest szczególny dla naszej Wspólnoty, gdyż jest poświęcony Najdroższej Krwi Chrystusa. Już w przeddzień m-ca lipca uczestniczyliśmy w uroczystej Mszy św. w naszej parafii, prosząc o potrzebne łaski dla członków Wspólnoty Krwi Chrystusa i jej rodzin oraz w intencji, by przelana Krew Jezusa Chrystusa coraz bardziej zwiększała w nas zapał do dawania odpowiedzi na Boże natchnienia, a 1 lipca wyruszyliśmy 27- osobową grupą do Sanktuarium w Częstochowie na odpust Przenajdroższej Krwi Chrystusa. Po drodze wstąpiliśmy powitać Matkę Bożą na Jasnej Górze, gdzie rozstaliśmy się ze wspólnie jadącą z nami grupą „Kresowian”, która pozostała na swoich uroczystościach w klasztorze. Dobrze się złożyło, bo wielu z nich nigdy nie słyszało o Sanktuarium Krwi Chrystusa, więc dzięki temu, że potem po nas przyjechali mogli zobaczyć gdzie to jest .

W dniach 8-12 czerwiec 2018r.zaliczyliśmy kolejną pielgrzymkę,którą zaplanował nam jeszcze przed rokiem a nieżyjący już dziś Pan Marek Skrzydło.Jak to jest możliwe nasuwa się pytanie?A no tak,że przed rokiem opracował nam dwie trasy:jedną na Podhale a drugą właśnie tu.Tu to znaczy:Ciechocinek,Bydgoszcz,Elbląg,Gietrzwałd,Olsztyn,Warszawa.
Na Podhalu byliśmy w zeszłym roku.Pielgrzymka obfitowała też w niespodzianki,których pomysłodawcą był nasz niezmordowany pilot wycieczek Pan Stanisław Mołodecki,ale o nich później.

W niedzielę Narodzenia św. Jana Chrzciciela o godzinie 15:00 odprawiona została Msza Święta w intencji obecnych i byłych pracowników Zakładów Syntezy Blachownia, którą koncelebrowali ks. Michał i księża mający styczność z tym zakładem pracy - ks. Piotr Kopiec oraz ks. Franciszek Kurzaj. Ci księża również pod koniec Mszy Świętej opowiedzieli krótko o swojej historii związanej z Zakładem Syntezy Blachownia, a po Mszy Świętej i po wspólnym zdjęciu obecnych i emerytowanych pracowników, odbyło się spotkanie na piętrze domu parafialnego, gdzie nie tylko księża wspominali lata swojej pracy i opowiadali związane z nią ciekawostki.

Po całorocznej służbie ministranckiej przyszedł wreszcie czas na długo oczekiwaną wycieczkę. Tym razem ministranci z Piastów wybrali się na Morawy i do Czech pod opieką księdza Marcina i dwóch rodziców pana Bartka i pana Krzysztofa oraz pani przewodnik Elżbiety.

W godzinach rannych, 25 czerwca wyruszyliśmy autokarem w kierunku Moraw. Po przyjeździe na teren naszych sąsiadów wsiedliśmy do kolejki linowej, którą dotarliśmy na górę Slamnik (1116m n.p.m.), gdzie czekała na nas atrakcja, czyli wieża SKY WALK o wysokości 55m. Po obejściu tej niewiarygodnej konstrukcji przejechaliśmy do pięknego, pełnego zabytków Ołomuńca, zwanego ,,Małą Pragą''. Zwiedziliśmy rynek z ratuszem, zabytkowe kościoły i katedrę. Po zwiedzaniu mieliśmy czas wolny, a później udaliśmy się do hotelu, gdzie czekała na nas ciepła kolacją. Uczestniczyliśmy oczywiście we Mszy świętej.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WWW.LSO.DUCH.OPOLE.PL

Dzisiaj po mszach świętych były błogosławione samochody, tym samym upraszano Bożej Opieki i orędownictwa świętego Krzysztofa, patrona kierowców. Do skarbony przed ołtarzem i przy bocznych drzwiach kierowcy mogli złożyć ofiarę "grosz za szczęśliwie przejechany kilometr". Ofiara ta jest przeznaczona tradycyjnie na pomoc misjonarzom w zakupie środków lokomocji do poruszania się w terenie misyjnym. Więcej o pomocy misjonarzom i akcji św. Krzysztofa 2018 znajduje się tutaj,